Elf zarabiał pieniądze, a ja trafiłem na listę reżyserów, których można zatrudnić. Skontaktowano się ze mną w tej sprawie [sprawie realizacji Iron Mana - przyp. red.], wtedy jeszcze nie było nawet scenariusza ani niczego takiego... Mieli tylko pewne zarysy historii. Nie wiedziałem jeszcze, co mógłbym z takim filmem zrobić, ale pomysł wydawał mi się fajny. W tamtym czasie powstawały filmy Transformers, więc byłem przynajmniej przekonany, że twarda zbroja dobrze będzie wyglądać w CGI.
Favreu żartuje, że pierwszym superbohaterem MCU był tak naprawdę Elf, nie Iron Man. Gdyby nie ta produkcja, reżyser mógłby równie dobrze nigdy nie objąć stanowiska w filmie Marvela, a co za tym idzie - Iron Man i cała przyszłość MCU mogłaby rysować się zupełnie inaczej.
Przypomnijmy, że poza pierwszą częścią, Favreau wyreżyserował także film Iron Man 2. Obecnie pracuje między innymi nad aktorską wersją The Lion King.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
⇓
⇓
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj