Tym, co przygotowaliśmy dla Dolores, jak i Maeve w finale 1. sezonu, było nakreślenie różnicy pomiędzy zachowaniami, które zostały im z góry podyktowane, a tymi, które były w stanie zrozumieć. Jeśli więc weźmiemy pod uwagę programowanie i pisanie, to to pierwsze, przynajmniej na podstawowym poziomie, jest jednoznaczne. Tworzysz kompilacje, uruchamiasz je - działa albo nie działa. Potem, kiedy programy stają się coraz bardziej skomplikowane, trudniej jest zrozumieć i przewidzieć jak zachowają się maszyny. Ale na zupełnie szczegółowym poziomie, właściwie subatomowym, możesz złożyć fragmenty w jedną całość i zrozumieć, co się dzieje.Innymi słowy: nawet jeśli teraz hosty zachowują się tak, jak zakładał Ford, Dolores i Maeve są w stanie podejmować swoje własne decyzje. Nolan rozwija swoją wypowiedź:
W finale Bernard mówi Maeve, że kolejnym krokiem w jej programowaniu jest wejście do pociągu i wyruszenie w podróż - ona jednak tego nie robi. Zapewne rozumiemy, że była to jej pierwsza własna decyzja, którą podjęła w życiu. Jeśli chodzi o Dolores - ona z kolei wybiera zabicie Forda, i - w przeciwieństwie do zabójstwa Arnolda - to także jej wybór, nawet jeśli Ford zakładał, w jaki sposób się zachowa, przynajmniej na jakimś poziomie.Zobacz także: Westworld wielkim serialem jest Ostatecznie Nolan ujawnia, co powinniśmy zobaczyć w drugiej odsłonie serii; przyznaje także, że będzie ona w zdecydowanie większym stopniu poświęcona temu, w jaki sposób hosty wykorzystają wybudzającą się w nich świadomość:
I to wszystko może być dla nas doskonałą zabawą, czyli naprawdę mocny materiał o kontroli zderzającej się z wątpliwościami, wiedza o tym, co zamierzasz zrobić z jednej strony, i podyktowanie ci tego z drugiej. Na tym chcemy się skupić w 2. sezonie.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
⇓
⇓
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj