Kilka miesięcy temu dowiedzieliśmy się, że reżyserem nowego filmu o Larze Croft będzie Roar Uthaug. Jego film The Wave był norweskim kandydatem do Oscara, lecz ostatecznie nie znalazł się wśród nominowanych. Scenarzystką filmu jest zaś Geneva Robertson-Dworet (Transformers 5). Teraz reżyser filmu zdradził, że film będzie bazować na fabule gry Tomb Raider z 2013 roku, która została znakomicie przyjęta przez krytyków i widzów, głównie za sprawą zredefiniowania na nowo postaci Lary Croft. Uthaug powiedział też co nieco o swoim podejściu do filmu i bohaterki.
- Tworzenie postaci Lary Croft to jak obcowanie z prawdziwym człowiekiem i to chcemy wprowadzić na duży ekran. Chcemy, by widzowie się z nią utożsamiali. Mam nadzieje, że moja norweska wrażliwość wniesie coś do tej serii. Zawsze byłem fanem mocnych kobiecych charakterów i tak też tworzyłem swoje poprzednie filmy, więc tworzenie tego dzieła jest równie interesujące.
Czytaj także: Mark Hamill: Luke Skywalker może być gejem Uthaug, tworząc Tomb Raider zdecydowanie chce robić film współczesny, jednak klimatem nawiązujący do kina nowej przygody.
- Poszukiwacze zaginionej Arki był jednym z moich ukochanych filmów kiedy dorastałem, więc moim marzeniem jest stworzyć film w tym klimacie. Chcemy stworzyć z niego nowoczesny film akcji, w którym wszystko, co się dzieje wydaje się być wiarygodne.
Trzeba przyznać, że wypowiedzi reżysera na temat Tomb Raider brzmią obiecująco. Kogo chcielibyście zobaczyć w głównej roli?
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj