Ludzie, którzy śledzą moją karierę od samego początku wiedzą, że gdy zaczynałem, postrzegałem siebie jako prowokatora, robiąc filmy i opowiadając dowcipy, które były oburzające i łamały tabu. Wielokrotnie omawiałem publicznie to, jak rozwinąłem się jako osoba oraz jak rozwinęły się również moja praca i mój humor. To nie znaczy wcale, że stałem się lepszy, po prostu jestem innym człowiekiem niż kilka lat temu. [...] Moje dni, kiedy mówiłem coś tylko dlatego, że jest szokujące i wywołuje reakcję, minęły.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
⇓
⇓
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj