James Gunn regularnie rozmawia z fanami Marvela poprzez swoje konta na portalach społecznościowych, czym zyskuje sobie coraz większą sympatię wśród miłośników komiksów. Reżyser niejednokrotnie przyznawał się do fascynacji powieściami graficznymi, a także opartymi na nich produkcjami. Jeden z internetowych rozmówców zagadnął Gunna w kwestii filmu Man of Steel, przekonując, że produkcja jest przecież nieustannie krytykowana z uwagi na tak wiele śmierci i zniszczenie Metropolis. Twórca Guardians of the Galaxy widzi jednak sprawę inaczej:
Film jest raczej krytykowany z uwagi na brak empatii Supermana w stosunku do ofiar. Członkowie Nova Corps umierali przecież, by chronić swoich obywateli.
Kolejny z fanów poruszył kwestię filmu Batman v Superman: Dawn of Justice , znów wskazując na krytykę, jaka spadła na Zacka Snydera po finałowej bitwie herosów z Doomsdayem. Gunn zdecydował się jednak odpowiedzieć, odwołując się do poprzedniego pytania:
Pytasz mnie raczej o inny film. Nie jestem osobą, która zamierza go krytykować.
Inny fan zapytał z kolei reżysera, czy widział oba filmy Zacka Snydera z Supermanem i czy ich twórca nie powiela przypadkiem schematów, narażając się na tę samą krytykę:
Widziałem i uwielbiam Man of Steel. O krytyce czytałem tylko artykuły.
Niektórzy rozmówcy zaczęli pytać, jak to jest w ogóle możliwe, by mówić o konkurencji w samych superlatywach. Gunn odparł:
Nie mam z tym żadnego problemu. Kocham DC tak czy siak.
Czytaj także: James Gunn broni Zendayi w roli Mary Jane Film Guardians of the Galaxy Vol. 2 w reżyserii Gunna wejdzie na ekrany kin w kwietniu przyszłego roku.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj