Jim Carrey - koniec kariery?
- Przechodzę na aktorską emeryturę. Tak, prawdopodobnie to zrobię. Mówię poważnie. To też zależy. Jeśli aniołowie przyniosą mi scenariusz napisany złotym tuszem i będzie to coś ważnego do zobaczenia dla ludzi, mógłbym dalej grać. Tymczasem robię sobie przerwę.
Aktor dodaje, że bardzo lubi swoje obecne ciche życie z dala od błysków fleszy. Cieszy się w wolnych chwilach malarstwem.
- Czuję jakby... - to jest coś, czego pewnie nie usłyszysz od innej znanej osoby dopóki istniejemy - mam dość. Zrobiłem wystarczająco dużo.
Fani Jima Carreya już przyzwyczaili się do tego, że nie gra zbyt dużo w ostatnich latach. Jego powrót w 2020 roku w filmie Sonic. Szybki jak błyskawica to była jego pierwsza rola w dużej produkcji wielkiego studia od 2014 roku, gdy zagrał w Głupi i głupszy bardziej. W międzyczasie mogliśmy go oglądać w filmach niezależnych jak Outsiderka oraz Prawdziwe zbrodnie, w którym partnerowali mu polscy aktorzy. Zagra też w znakomicie ocenianym serialu Kidding.
Na obecną chwilę Jim Carrey nie dostał żadnych propozycji ról.
Jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co istotne w popkulturze.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
⇓
⇓
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj