Wszystkim nam bardzo schlebia fakt, że producenci i widzowie wracają i mówią: "Chcemy więcej" - i nie chodzi tu tylko o skok na kasę. Przecież to naturalne, że widownia chce więcej. Myślę, że wszyscy potrzebujemy trochę czasu, aby zobaczyć, co będzie dalej. Keanu i ja za kilka miesięcy najprawdopodobniej spotkamy się w jakimś barze z whisky w Japonii i możemy wówczas stwierdzić: "Tak, nigdy więcej do tego nie wrócimy". Ale później możemy też dodać, że chodzi nam po głowie pewien pomysł, coś w stylu: "Jesteśmy na to otwarci".
W tym samym podcaście Stahelski odsłonił również kulisy powstawania słynnej już sceny walki na schodach:
Robiliśmy rozeznanie przed bazyliką Sacré-Cœur na szczycie wzgórza Montmartre - Słońce właśnie zaszło. Ktoś szedł tymi schodami, my spoglądaliśmy w dół. To wtedy narodził się pomysł, by pokazać walkę Johna Wicka w czasie pokonywania kolejnych stopni schodów. Mówiliśmy sobie: "Zrzucimy go, a później sprawimy, że on i Donnie Yen będą jak Butch Cassidy i Sundance Kid, torując sobie drogę na szczyt... Dobierzemy muzykę i zamienimy to w western".
John Wick - najpotężniejsze postacie serii
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
⇓
⇓
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj