Williams nie wie, czy w filmie Hans Zimmer wykorzystał coś z jego muzyki, czy widzowie usłyszą kompletnie oryginalne podejście. Swego czasu spekulowało się, że gdzieś mogą przemycić kultowy temat, ale dotychczas nie zostało to potwierdzone. Kompozytor lubi Supermana i ma nadzieje, że film odniesie sukces, ale podkreśla, że będzie to dla niego słodko-gorzki seans. Nie z uwagi na brak jego muzyki, ale przez to, że Christopher Reeve w starych filmach był tak fantastyczny i Williams nie wyobraża sobie kogokolwiek innego w tej roli.
Na temat Star Wars: Episode VII powiedział, że spotkał się z Abramsem, z którym rozmawiał o muzyce do filmu.
[cytat=opowiada z werwą Williams] Rozmawialiśmy o tym i z radością się z tym zajmę. J.J. Abrams, reżyser filmu, wydaje się podekscytowany naszą współpracą. Muszę przyznać, że J.J. jest o wiele młodszy ode mnie, ale będę starać się dotrzymać mu kroku przy pracy nad filmem! [/cytat]
Prywatnie nie może się doczekać, by zobaczyć co przy zdobyczach dzisiejszej technologii J.J. Abrams zrobi z "Gwiezdnymi Wojnami".