Nie żyje Johnny Wactor. 37 letni aktor znany ze Szpitala miejskiego zmarł po postrzale w klatkę piersiową w sobotę rano w Los Angeles.
W sobotę, 25 maja 2024 roku, w Los Angeles doszło do tragicznego zdarzenia z udziałem
Johnny'ego Wactora. Aktor, który zagrał w 164 odcinkach
Szpitala miejskiego, popularnego serialu ABC, wdał się w konfrontację z trzema mężczyznami, którzy usiłowali włamać się do jego samochodu. Jeden z nich wyciągnął broń i strzelił do aktora, następnie uciekając z miejsca zdarzenia razem z pozostałymi. Aktor został zabrany do szpitala, ale został uznany za martwego już w chwili przyjazdu. Johnny Wactor miał 37 lat w chwili swojej śmierci.
O tragicznym wydarzeniu poinformowała matka aktora. Młodszy brat Wactora stwierdził, że aktor nie usiłował walczyć z napastnikami. Aktor został postrzelony w klatkę piersiową, a policja nadal poszukuje sprawców i oficjalnie wszczęła śledztwo w sprawie morderstwa.
Kim był Johnny Wactor?
Johnny Wactor był 37 letnim, amerykańskim aktorem. W swojej karierze zagrał w wielu produkcjach, głównie serialowych. Najbardziej był znany z roli w serialu Szpital miejski, gdzie zagrał w 164 odcinkach. Można go było również zobaczyć w serialu
Syberia, a także przewinął się w dwóch odcinkach popularnego
Westworld.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
⇓
⇓
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h