Joker to oscarowy film. Tak twierdzi dyrektor festiwalu w Toronto

Joker wciąż jest gorącym tematem od kiedy został zakwalifikowany do konkursu głównego na festiwalu w Wenecji jako pierwszy film w historii oparty na komiksach o superbohaterach. Wielu ekspertów, którzy jeszcze nie widzieli filmu, wciąż dziwi się, co tak naprawdę się dzieje. Czy tworzy się historia, czy to po prostu nieporozumienie? Cameron Bailey, dyrektor artystyczny festiwalu w Toronto, w programie którego Joker również jest obecny, twierdzi, że to oscarowy film. Oto jak to wyjaśnił w rozmowie z Toronto Sun:

- Po pierwsze, Joker jest niesamowitym filmem, więc z tego powodu powinien być pokazywany w największych miejscach. Jest to naprawdę oryginalne podejście do komiksowych filmów i szczególnie do postaci Jokera. Ma interesujący ton i wizję na jego ukazanie. Rozgrywa się pod koniec lat 70, na początku lat 80 i sprawia wrażenie, jakby był zrealizowany w tamtych latach. Ma odważny wizualny styl oraz odwołania do twórczości Martina Scorsese. Po prostu Joker sprawia wrażenie kinowego osiągnięcia na wysokim poziomie. Pomimo tego, że jest oparty na populistycznym materiale, ma wielkie ambicje - wyjaśnia.

Dodaje też, że kreacja Joaquina Phoenixa jest tak dobra, jak wszyscy oczekują. Festiwal w Toronto odbędzie się we wrześniu. Premiera światowa będzie mieć jednak miejsce pod koniec sierpnia na festiwalu w Wenecji.

Zobacz galerię