Gwiazda serialu Imperium, Jussie Smollett, został w czwartek, 9 grudnia uznany przez ławę przysięgłych w Chicago winnym pięciu z sześciu postawionych mu zarzutów związanych z fałszywym napadem na jego osobę, do którego miało dojść w styczniu 2019 roku. Aktor został skazany na trzy lata więzienia oraz 25 tysięcy dolarów grzywny.
Smollett nadal nie przyznaje się do winy i jak zapowiada jego obrońca, będą walczyć o uniewinnienie w procesie odwoławczym, ponieważ wyrok jest niespójny. Aktor ponadto nadal stoi w obliczu pozwu cywilnego od miasta Chicago w sprawie środków wydanych na śledztwo związane z "napaścią" na Smolletta. Władze miejskie domagają się 130 tysięcy dolarów zadośćuczynienia.
Dla przypomnienia w styczniu 2019 roku aktor zgłosił na policję napaść na swoją osobę, która miała mieć podłoże homofobiczne. Jednak ostatecznie zarzucono mu upozorowanie całego ataku w chęci rozgłosu i rozpędzenia swojej kariery.
Jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co istotne w popkulturze.