Captain Marvel zadebiutowała wreszcie na dużym ekranie. Film zbiera dobre recenzje i jest wielu widzów, którzy usatysfakcjonowani są przebiegiem historii. Okazuje się jednak, że ta mogła wyglądać zupełnie inaczej, a duet scenarzystek Nicole Perlman i Genewa Robertson-Dworet miały naprawdę zaskakujące pomysły, które ostatecznie nie znalazły się w filmie. Jednym z nich jest choćby pojawienie się w filmie... dinozaura. Pomysł został zainspirowany komiksem Kelly Sue DeConnick, gdzie tytułowa bohaterka mierzyła się z prehistorycznym stworem. Ostatecznie pomysł ten porzucono, ale był ponoć bardzo bliski realizacji. Inną kwestią poruszaną w wywiadzie była presja związana z tworzeniem pierwszego samodzielnego filmu o superbohaterce Marvela. Robertson-Dworet przyznała, że położono na ten film szczególny nacisk.
(...) Na rynku jest tylko jeden film o superbohaterce prowadzony przez kobiety, a ty jesteś teraz pierwszą w Marvelu i naprawdę czujesz, że to co próbujesz powiedzieć o tej bohaterce o Carol Danvers, może zostać źle zinterpretowane, jak coś reprezentatywnego dla wszystkich kobiet superbohaterek. (...) W przypadku męskich superbohaterów, mamy tak dużą ich ilość, że można podejmować różne ryzyko i każdy z nich będzie się wyróżniał od siebie nawzajem.
Scenarzystka odniosła się także do preferencji widowni, która nie jest taka, jak mogłoby się większości wydawać. Udowodniła to Black Panther, że czarnoskóra społeczność pragnie filmów z reprezentującymi ich herosami, to samo jest w przypadku kobiet.
Czarna Pantera i najnowsze filmy - dzięki Bogu - pokazały, że ogólnoświatowa publiczność, która nie chce widzieć afroamerykańskiego bohatera, była totalnym kłamstwem. To samo dotyczy kobiet. Pamiętam, że kiedy byłam nastolatką, z kobietami wychodziło bardzo niewiele filmów o superbohaterach czy po prostu kina akcji i jeśli już, nie radziły sobie najlepiej. Powstał mit, że publiczność po prostu nie chce ich oglądać, gdy w rzeczywistości były to po prostu złe filmy i dlatego nie osiągały dobrych wyników.
Scenarzystki odniosły się także do kwestii pagera Nicka Fury'ego, który od początku planowany był jako łącznik pomiędzy tym bohaterem, a Kapitan Marvel. Początkowo miał wyglądać jak telefon z klapka, ale Kevin Feige zachwycony był pomysłem, aby pojawił się na nim mały wyświetlacz, który pokaże logo Kapitan Marvel. Kapitan Marvel - film trafił już do kin w Polsce.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj