Kiedy byliśmy na wstępnym etapie prac nad filmem - możliwości były nieograniczone, a sama historia mogła zamienić się w cokolwiek, dyskutowaliśmy ze sobą: Czy chcemy pokazać romantyczną relację, w którą byłaby zaangażowana ta postać? Taki obrót spraw nie zrodziłby jakiegoś filozoficznego impasu; wszystko sprowadzało się do realizmu tego, co chcemy pokazać. A chcieliśmy przedstawić opowieść o odkrywaniu samej siebie, której ważną częścią jest przyjaźń, jej przyjaźń z Marią (Rambeau - przyp. aut.). Nie było już miejsca na romantyczną relację. Wiem, że ludzie wyciągnęli własne wnioski; to przecież wielka frajda, że robione przez nas filmy stają się tak naprawdę filmami należącymi do widzów. Sami mogą tworzyć specyficzny rodzaj narracji odnośnie tego, co nie zostało pokazane. Dla nas, opowiadających historię, to jednak historia przyjaźni i odkrywania samej siebie.
Fleck zdradził również, że w pierwotnych planach Nick Fury mógł stracić oko zupełnie inaczej:
Zapytacie mnie pewnie, jakie mieliśmy na tym polu pomysły. Nie powiem - nie dlatego, że chcę coś ukryć, ale po prostu były one naprawdę absurdalne. Dużą popularnością cieszył się koncept, że stanie się to w czasie walki ze Skrullami. Im dłużej jednak o tym myśleliśmy, tym bardziej wydawało nam się to zbyt oczywiste.
Tak z kolei reżyser odpowiedział na pytanie o ewentualne powstanie produkcji A-Force z żeńskimi bohaterkami MCU:
Jesteśmy wielkimi fanami tych postaci - tak, jak prawie wszyscy. Ekscytuje nas zobaczenie tego, jak tkwiący w nich potencjał zostaje rozwinięty.
Na polskim rynku film Kapitan Marvel w wersji Blu-ray i DVD ukaże się 24 lipca.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
⇓
⇓
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj