Mimo iż gry z serii Grand Theft Auto przyciągają przed ekrany miliony graczy zainteresowanych wcieleniem się w bezwzględnych przestępców, znakomita większość z nich robi to wyłącznie w celach rozrywkowych. Jak się jednak okazuje, GTA Online przyciąga także tych, którzy wykorzystują produkcję Rockstara jako w pełni funkcjonalne narzędzie rekrutacyjne do kontaktu z aspirującymi przemytnikami. Jak poinformowali dziennikarze serwisu Forbes, meksykańska policja wpadła na trop przemytniczki, którą kartel narkotykowy zwerbował do pracy podczas rozgrywki. Alyssa Navarro miała skontaktować się w grze z jednym z członków kartelu, a następnie przenieść konwersację na Snapchat, aby sfinalizować proces rekrutacji. Kobieta wpadła w ręce funkcjonariuszy U.S. Customs and Border Protection w Arizonie podczas kontroli auta w listopadzie 2021 roku. W aucie Navarro znaleziono 60 kilogramów metamfetaminy. Feralna przemytniczka nie przyznała się do przewożenia narkotyków w baku pojazdu. Poinformowała policjantów, że była przekonana, iż jej pakunkiem jest elektronika użytkowa. Śledztwo przeprowadzone przez amerykańskich funkcjonariuszy wykazało, że za każdą podróż kartel był gotów zapłacić Navarro 20 tysięcy dolarów. Na razie nie ma dowodów na to, aby GTA Online było powszechnie wykorzystywane przez meksykańskie kartele narkotykowe do kontaktu z potencjalnymi przemytnikami, choć taki scenariusz wydaje się wysoce prawdopodobny. Według Forbesa przestępcy wykorzystywali w podobnym celu również takie produkcje jak Grand Theft Auto V czy Free Fire. Jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co istotne w popkulturze
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj