Brexit mocno wpłynie na produkcje filmowe na Wyspach. Nasze współprodukcje mocno zależą od pracowników z innych krajów, którzy przybywają na Wyspy Brytyjskie, by pracować przy naszych filmach. Teraz będzie to bardzo biurokratyczne, co przysporzy sporo problemów i będzie niebezpieczne - zdradził reżyser.Loach stwierdził, że w momencie zahamowania swobodnego przepływy ludzi, będzie sporo problemów przy tworzeniu kolejnych filmów. Czytaj także: Jak Brexit wpłynął na Hollywood?
Jeśli wolny ruch się skończy, a dostanie się do Wielkiej Brytanii stanie się dużym biurokratycznym procesem, zahamuje to współprodukcje, ponieważ jest to kłopotliwe. Wielu producentów i dystrybutorów nie będzie chciało inwestować w takie przedsięwzięcie - stwierdził Loach.Twórca uważa, że Europejska Akademia Filmowa, powinna rozpocząć negocjację z rządem Wielkiej Brytanii, by ludzie pracujący przy filmach mieli bardziej swobodne procedury.
Europejska Akademia Filmowa powinna odegrać rolę w negocjacjach przepływy ludzi pracujących w koprodukcjach filmowych - zakończył Loach.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
⇓
⇓
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj