Kevin Spacey nie dostał żadnej nowej roli od czasu wielu oskarżeń o molestowanie i napaść wobec aktora, które pojawiły się pod koniec 2017 roku. Po raz ostatni widzieliśmy go na ekranach w filmie Klub miliarderów, który w 2018 roku poniósł spektakularną klapę. Wszystko wskazuje na to, że w Hollywood jego kariera jest skończona. Nic więc dziwnego, że nową rolę dostał we... włoskim filmie. Jak donosi ABC New zagra on głównego bohatera w The Man Who Drew God (L'uomo Che Disegno Dio) w reżyserii Franco Nero. W obsadzie pojawi się również Vanessa Redgrave. Prace na planie odbędą się we Włoszech. Sam Spacey nie komentuje angażu, ale zrobił to za niego reżyser w rozmowie z ABC News:
- Cieszę się, że Kevin zgodził się zagrać w moim filmie. Uważam go za świetnego aktora i nie mogę się doczekać, jak zaczniemy kręcić.
Jak donosi Daily Mail Kevin Spacey zagra detektywa, który prowadzi śledztwo w sprawie niesłusznie oskarżonego o pedofilię mężczyzny (w tej roli sam Nero).  Przypomnijmy, że falę oskarżeń wobec Kevina Spaceya zapoczątkował aktor Anthony Rapp (Star Trek: Discovery), który twierdził, że gdy miał 14 lat, gwiazda House of Cards napastowała go seksualnie.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj