Kevin Spacey w przyszłym roku stanie przed kolejnym procesem o napaść na tle seksualnym. Nie może jednak narzekać na brak wsparcia. Trzy wielkie gwiazdy, Liam Neeson, Sharon Stone i Stephen Fry, stanęły po jego stronie po tym, jak znów zrobiło się o nim głośno przez dokument Spacey: Bez maski

Kevin Spacey: trzy gwiazdy stanęły po stronie aktora

Sharon Stone wypowiedziała się dla brytyjskiej gazety, że nie może się doczekać, by znów zobaczyć go na ekranie. Jeśli chodzi zarzuty pod adresem Spaceya, współczuje mu. Stephen Fry uważa, że poświęcenie mu całego filmu dokumentalnego i dalsze "nękanie go" jest niesprawiedliwe i nieuzasadnione. Uważa, że zapłacił już stosowną cenę, a poza tym to puste oskarżenia bez dowodów. Z kolei Liam Neeson w rozmowie z Telegraph powiedział, że Kevin Spacey to dobry i wrażliwy człowiek, a także wspaniały artysta. Podsumował:
Osobiście uważam, że nasza branża go potrzebuje i bardzo za nim tęskni.
Spacey: Bez maski to dokument brytyjskiej telewizji Channel 4, w którym dziesięciu mężczyzn opowiada o przewinieniach na tle seksualnym, jakich rzekomo dopuścił się gwiazdor od początków kariery aż do roli w House of Cards.

Kevin Spacey: odpowiedź na dokument Channel 4

Aktor prosił nadawcę o danie mu odpowiedniej ilości czasu, by mógł się ustosunkować do tych oskarżeń, jednak mu odmówiono. Tłumaczył na platformie X: 
Za każdym razem, gdy zapewniono mi czas i odpowiednie forum do obrony, zarzuty były poddawane analizie, w efekcie czego zostawałem uniewinniony.
Aktor pojawił się też w programie Cuomo. To było jego pierwsze wystąpienie na żywo od lat. Zaprzeczył w nim nowym zarzutom, które zostały postawione w dokumencie Channel 4. Powiedział także gospodarzowi, że "pragnie wrócić do pracy" i "wyciągnął wnioski" z tych doświadczeń.
Próbuję pokazać, że wysłuchałem uwag. Nauczyłem się na podstawie moich błędów. Czuję także, że jeśli jakieś popełniłem w życiu, to już zapłaciłem za nie wysoką cenę.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj