Kler to tegoroczny film Wojciecha Smarzowskiego, który już od samej premiery bije rekord za rekordem. Jakiś czas temu produkcja przekroczyła próg 4 mln widzów w kinach, pokonując tym samym wynik Avatar. Na tym nie koniec - film jest dalej wyświetlany na ekranach polskich kin, a słupki tylko rosną.

Kler - recenzja filmu

Właśnie poinformowano, że po czterech tygodniach wyświetlania Kler obejrzało już 4 339 089 widzów. Tym samym pobity został rekord należący do Quo vadis, a Kler stał się największym kinowym przebojem XXI wieku w naszym kraju. Na tę chwilę produkcja zajmuje trzecie miejsce jeśli chodzi o wynik oglądalności w - dwa pierwsze miejsca należą do Ogniem i mieczem i Pan Tadeusz. Warto jednak zaznaczyć, że chodzi tylko o liczbę widzów na seansach - jeśli mówimy o zarobkach, Kler zajmuje drugie miejsce, wyprzedzając Pana Tadeusza (zarobił 87 mln złotych, podczas gdy Pan Tadeusz ma na koncie 82.8 mln zł). Quo Vadis od 17 lat był nieprześcignionym filmem jeśli chodzi o frekwencję w kinach. Przy tak dobrej passie Kleru, istnieje możliwość, że na tym nie koniec bicia rekordów.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj