Mads Mikkelsen świetnie pasuje do ról czarnych charakterów, dlatego często gra takie postacie. Wymienić tu można chociażby tytułowego bohatera serialu "Hannibal" czy złoczyńcę z filmu "Casino Royale". Dlatego też, gdy ogłoszono obsadę "A Star Wars Story: Rogue One" wszyscy założyli, że Mikkelsen tutaj też gra czarny charakter. Na tę chwilę nie ma żadnych plotek na temat tego, kogo Mads Mikkelsen może grać. Zobacz także: Zdjęcie obsady "A Star Wars Story: Rogue One" Aktor skomentował swoją rolę w rozmowie z gazetą Ekstra Bladet:
- To bardzo ważna rola, tylko tyle mogę powiedzieć. I nie, moja postać nie jest czarnym charakterem i nic więcej nie mogę powiedzieć. Mogę jedynie wyjawić, że zdjęcia będą kręcone w Islandii i w Anglii. Potrwają przez trzy miesiące.
Donnie Yen, który gra jedną z głównych ról po stronie Rebelii, opublikował w sieci zdjęcie z pokoju z rekwizytami. Widzimy na nim trzy wojskowe hełmy.
Źródło: fanpage'a Donniego Yena
Na koniec plotka z The Daily Mail, więc podchodzimy do tego z wielką rezerwą. Twierdzą oni, że w filmie zobaczymy Wielkiego Moffa Tarkina, którego w epizodzie IV grał Peter Cushing. Rzekomo twórcy chcą odtworzyć aktora efektami komputerowymi i byłaby to najbardziej skomplikowana i kosztowna rekreacja CGI w historii. Według informacji prace nad tym trwają już od miesięcy. W filmie "A Star Wars Story: Rogue One" grupa bojowników ruchu oporu jednoczy się i wyrusza na misję, aby ukraść plany Gwiazdy Śmierci i dać galaktyce nową nadzieję. "A Star Wars Story: Rogue One" zadebiutuje w Polsce i w USA 16 grudnia 2016 roku.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj