Po sporym sukcesie serii Batman. Biały Rycerz DC zadecydowało o poszerzeniu uniwersum znanego z tej opowieści. Doszło do tego w cyklu Harley Quinn: Black + White + Red, który miał pokazać losy tytułowej antybohaterki, Zamaskowanego Krzyżowca i Jokera w przeszłości - akcja została więc osadzona przed wydarzeniami ukazanymi w zasadniczej historii. Teraz, w 6. odsłonie nowej serii, nawiązano do filmu Batman.  W scenie retrospekcji widzimy, jak Harley walczy z Jokerem, próbując mu wsadzić w dłonie broń wystrzeliwującą flagi zamiast prawdziwego pistoletu. Wtedy do akcji wkraczają Batman i Robin; pierwszy z nich przyciska Księcia Zbrodni do ściany, by później odepchnąć Quinn za siebie. Gdy jednak Mroczny Rycerz przymierzał się do zadania nokautującego ciosu, Joker w tajemniczych okolicznościach założył na siebie okulary, mówiąc następnie:
Chyba nie uderzysz gościa w okularach, prawda?
Dokładnie taka sama kwestia padła w Batmanie Tima Burtona. Zarówno jednak w komiksie, jak i w filmie, Mroczny Rycerz uderzył złoczyńcę - z tą różnicą, że w powieści graficznej zdjął najpierw Jokerowi okulary. Spójrzcie sami:
Źródło: DC
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj