W latach 50. w Wielkiej Brytanii funkcjonowały dwa szpitale psychiatryczne przeznaczone specjalnie dla polskich imigrantów. Bikini Blue opowiada historię byłego polskiego oficera Eryka (Tomasz Kot), który trafia na leczenie w wyniku szoku po otrzymaniu wieści z kraju. Jego młoda brytyjska żona Dora (obiecująca debiutantka Lianne Harvey) wyczuwa, że na życiu Eryka waży jakaś nieznana jej, a potężna tajemnica związana z jego wojennymi losami – i postanawia rozwikłać ją, aby uratować małżeństwo. Kiedy Eryk nieoczekiwanie znika, Dora rusza więc jego śladem – na starym bordowym motocyklu. Bikini Blue to film łączący miłosny dramat i kino drogi, osadzony w pieczołowicie odtworzonym klimacie brytyjskiej prowincji sprzed ponad pół wieku. Twórcą scenariusza jest Jarosław Marszewski, który w 2015 r. otrzymał za ten tekst główną nagrodę Script Pro, najważniejszego konkursu scenariuszowego w Polsce. Marszewski, ceniony twórca seriali i teledysków, jest także reżyserem filmu. Wraca do fabuły po piętnastu latach od swojego pełnometrażowego debiutu, nagrodzonego między innymi na festiwalu Młodzi i Film Jutro będzie niebo. W Bikini Blue Marszewski połączył dwa interesujące go tematy: doświadczenie emigracji …i lata 50.
Tamta dekada jest niezwykle fotogeniczna w swojej stylistyce i fascynująca w paranoicznej atmosferze zimnej wojny – wyjaśnia reżyser. – Mam też słabość do sztuki tamtego okresu: brytyjskich Młodych Gniewnych w literaturze i filmie.
Od początku jasne było, że obsada będzie mieszana, polsko-angielska – dokładnie tak, jak pierwszo- i drugoplanowi bohaterzy. Stąd obok grającego po angielsku Tomasza Kota (Bogowie) na ekranie pojawi się Lianne Harvey, niedawna absolwentka prestiżowej Royal Academy of Dramatic Art, a także aktorzy znani z brytyjskich seriali: Ruby Bentall (Poldark), Lee Ross (EastEnders, ale również The English Patient) i Tilly Gaunt (Holby City). Czytaj także: Nagrodzony Złotą Palmą film Ja, Daniel Blake już jesienią w polskich kinach! Producentem filmu jest kierowane przez Juliusza Machulskiego Studio Filmowe Zebra, które prawa do scenariusza Jarosława Marszewskiego kupiło jeszcze przed konkursem Script Pro. Obok Zebry, a także Polskiego Instytutu Sztuki Filmowej, produkcję Bikini Blue współfinansuje grupa mediowa Kino Polska TV S.A., która nabyła prawa telewizyjne do filmu. Projekt wsparły również Studio Munka, działające w ramach Stowarzyszenia Filmowców Polskich, i Non Stop Film Service. Zdjęcia rozpoczęły się w marcu 2016 r. W Polsce ekipa trafiła między innymi do Łodzi, gdzie ceglane budynki Księżego Młynu zagrały typowe angielskie przedmieście. Filmowano także w Wielkiej Brytanii, nie zabraknie więc i angielskich krajobrazów: w filmie pojawi się przemysłowa zabudowa Bolton i Manchesteru, wiktoriańskie miasteczko ze Shropshire i dzikie wzgórza parku narodowego Peak District. Ostatnie dni zdjęciowe przeznaczone były na sfilmowanie kluczowej sceny rozmowy bohaterów na angielskiej plaży, granej tu przez Łebę, oraz stworzenie… sekwencji z gigantycznym żółwiem niszczącym całe miasto. Ten fragment staroświeckiego filmu science fiction odgrywa ważną rolę w całej historii. O tym, jaką dokładnie, będzie można przekonać się być może już podczas tegorocznego Festiwalu Filmowego w Gdyni. Do szerokiej dystrybucji Bikini Blue trafi prawdopodobnie w pierwszej połowie 2017 roku.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj