Kosmiczna winda to jeden z najbardziej ikonicznych tworów wykreowanych przez Arthura C. Clarke'a, jednego z najwybitniejszych pisarzy science fiction XX wieku. Choć naukowcy od lat marzyli o tym, aby skonstruować windę, która ułatwiłaby przenoszenie ładunków na orbitę okołoziemską, na marzeniach zazwyczaj kończyła się ich fascynacja tą technologią. Ale od czego mamy japońskich naukowców? Pracownicy Uniwersytetu Shizuoka w przyszłym tygodniu wyślą w przestrzeń kosmiczną miniaturowy model windy kosmicznej. Projekt, który obecnie prowadzą, ma odpowiedzieć na pytanie, czy transportowanie ładunków w warunkach zerowej grawitacji  za pośrednictwem windy jest w ogóle możliwe. Naukowcy wykorzystają w eksperymencie dwie miniaturowe satelity połączone ze sobą krótkim, 10-metrowym kablem. Po nim ma poruszać się prostopadłościenne pudełko o wymiarach 6x3x3 cm. To pierwszy eksperyment, w którym kosmiczna winda będzie przemieszczała się między dwoma obiektami umieszczonymi na orbicie okołoziemskiej. Jeśli projekt powiedzie się i okaże się, że transport ładunku w kosmosie w taki sposób jest możliwy, eksperyment otworzy pole do dalszych, znacznie ambitniejszych badań. Naukowcy mają bowiem znacznie ambitniejsze plany. Uniwersytet Shizuoka współpracuje z japońską firmą konstrukcyjną Obayashi nad zrealizowaniem wizji Arthura C. Clarke'a. Według wstępnych planów w pełni funkcjonalna kosmiczna winda miałaby rozpocząć kursowanie do 2050 roku. Sprawdziłaby się zarówno do transportu paczek na orbitę okołoziemską, jak i w roli atrakcji turystycznej. Japończycy chcieliby, aby w połowie wieku każdy mógł wybrać się na wycieczkę w kosmos, a ten projekt miałby to umożliwić. Trzymam kciuki za powodzenie projektu. Kto wie, może jeszcze za naszego życia powstanie nie tylko kosmiczna winda, ale i stacja orbitalna podobna do tej, którą William Gibson opisał w powieści Neuromancer. Count Zero. Mona Lisa Turbo?
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj