W ostatnim odcinku serialu stacji ABC pod tytułem "FlashForward" scenarzyści odwołali się do tematów dyskusji na forach odnośnie tego, co spowodowało utratę przytomności. Ciekawe, czy scenarzyści śledzili dyskusje na tych forach, czy może przewidzieli, że będą takie sugestie, gdy tworzyli plany na kolejne odcinki.

Dwie teorie zostały kompletnie zdementowane podczas spotkanie podkomisji senatu, lecz wyraźnie jedna ma w sobie ziarno prawdy.

1. Świat został odurzony - pierwsza teoria, którą zaprezentowano w komisji senatu dotyczyła tego, że specjalne leki w zapasach wody spowodowały utratę przytomności. Jednak wszystkie organizacje toksykologiczne odrzuciły tę ewentualność.

2. Kosmici - w sumie jest to najłatwiejsza z teorii jaką można podłączyć pod serial. Jednak nikt raczej nie traktuje jej poważnie - chociaż kto wie...

3. Chiny - komisja w serialu poświęciła najwięcej czasu tej teorii. Według agentów CIA, w Chinach było najmniej utrat przytomności. Ponadto, całe zdarzenie miało miejsce, kiedy większość populacji Chin spała. Komisja odrzuciła tę teorię, lecz patrząc na to, co było później, musi być w tym ziarno prawdy. Benford i inni agenci FBI zostają zaatakowani przez strzelca, który jest Azjatą. Chińczyk? W tym samym czasie w Los Angeles agentka Janis Hawk zostaje zaatakowana również przez Azjatę. Zabójcy rządu Chin? Szpiedzy?

Mamy tu zbyt dużo powiązań, aby nie było w tym ziarna prawdy. Jak myślicie?

To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj