Firma Genki powróciła na Kickstartera z nowym wynalazkiem. Ich Shadowcast to niewielka karta przechwytująca, która pozwala na skorzystanie z laptopa jako "awaryjnego" ekranu do konsoli.
Firma Genki jest już znana niektórym graczom konsolowym. Odpowiada ona m.in. za popularny adapter bluetooth do konsoli Nintendo Switch oraz niewielką stację dokującą do tego urządzenia. Teraz zapowiedzieli swój nowy produkt o nazwie Shadowcast, który łączy cechy karty przechwytującej gameplay i adaptera pozwalającego na komfortową rozgrywkę nawet w sytuacji, gdy nie mamy dostępu do telewizora lub monitora.
Shadowcast ma formę niewielkiej przejściówki, którą wpinamy w port HDMI naszej konsoli. Z drugiej strony podłączamy kabel USB-C do naszego peceta czy laptopa (jeśli ten nie posiada wejścia USB-C możemy skorzystać z adaptera do USB-A). Później nie pozostaje już nic innego, jak tylko uruchomić odpowiednią aplikację i cieszyć się rozgrywką - podobno bez opóźnień, bo te mają wynosić zaledwie 0 - 0,02 sekundy. Zainteresowani mogą też w ten sposób nagrywać lub streamować gameplay w sieci. Co ciekawe, autorzy piszą także, że mają w planach również webową wersję swojego programu, co miałoby pozwolić także na używanie tabletów jako prowizorycznych "monitorów".
Oczywiście w tym wszystkim jest pewien haczyk: Genki Shadowcast umożliwia przesyłanie obrazu jedynie w 1080p i 30 klatkach na sekundę lub 720p przy 60 klatkach. Jak tłumaczą twórcy, takie ograniczenie pozwoliło im na zachowanie niewielkich wymiarów oraz równie niskiej ceny. Urządzenie to kosztuje bowiem zaledwie 39$ (cena na Kickstarterze), a więc kilkukrotnie mniej niż popularne karty przechwytujące.
Dużą zaletą wynalazku od Genki jest też uniwersalność. W opisie
kampanii na Kickstarterze czytamy, że ich urządzenie zadziała m.in. z Nintendo Switch, PS5, PS4, Xboksem One, Xboksem Series X, aparatami cyfrowymi i "niemal każdym sprzętem posiadającymi HDMI".
Pomysł ten bardzo przypadł do gustu internautom. W kilka dni zebrano ponad 2 miliony złotych, dzięki czemu Genki trzeci rok z rzędu może poszczycić się tytułem najchętniej wspieranego projektu z kategorii technologicznej. Do końca zbiórki pozostało jeszcze 31 dni.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
⇓
⇓
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h