Spotkałem już wiele dzieci w wieku około 10 lat, które uwielbiają serial animowany, na którym film jest oparty, ale też sam film. Ich rodzice podchodzą do mnie i mówią, że ich dzieci oglądały "Ostatniego władcę wiatru" już z 74 razy. To jest właśnie sedno tej sprawy - to był film dla dzieci. Przecież średnia wieku widowni animacji to było właśnie 9-10 lat. I ja miałem wybór - czy chcę zrobić aktorski film właśnie dla nich, czy stworzyć coś dla swoich dorosłych kumpli w stylu "Transformers" i zatrudnić aktorkę jak Megan Fox. Nie zrobiłem tego, bo nie było to moim zdaniem fair dla młodych widzów, dla tych, którzy ten świat kochają najbardziej. Wszelkie aspekty filmu ocierające się o mistycyzm i filozofię były pisane tak, aby mogły dotrzeć do 10-latka.Kolejnym filmem Shyamalana będzie horror "The Visit", który w USA zadebiutuje we wrześniu.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
⇓
⇓
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj