M. Night Shyamalan broni filmu „Ostatni władca wiatru”
Przy okazji promocji serialu "Miasteczko Wayward Pines", M. Night Shyamalan postanowił wytłumaczyć swoją wizję na film "Ostatni władca wiatru", który został zmiażdżony przez krytyków.
Przy okazji promocji serialu "Miasteczko Wayward Pines", M. Night Shyamalan postanowił wytłumaczyć swoją wizję na film "Ostatni władca wiatru", który został zmiażdżony przez krytyków.
Kinomaniacy życzliwi dla M. Nighta Shyamalana zwykle stwierdzają, że nie zrobił on przyzwoitego filmu od "The Village" (ci mniej życzliwi zaś, że nie zrobił nigdy dobrego filmu). Reżyser wciąż działa w branży, ale w ostatnich latach z bardzo marnym skutkiem. Teraz próbuje swoich sił w telewizji jako producent serialu "Miasteczko Wayward Pines".
Czytaj także: Będzie „Mission: Impossible 6″?
Shyamalan rozmawiał niedawno o swoim podejściu do adaptacji innych tekstów kultury na ekran kinowy czy też telewizyjny. Stwierdził, że w przypadku wspomnianej produkcji stacji FOX czy "Stuarta Malutkiego" chciał być tylko częścią procesu i mocno opierał się na opinii innych - twórców i aktorów. Inaczej było z takimi filmami jak "After Earth" czy "The Last Airbender". Tutaj Shyamalan chciał zbudować swoja własną wizję. O tym drugim obrazie powiedział:
Spotkałem już wiele dzieci w wieku około 10 lat, które uwielbiają serial animowany, na którym film jest oparty, ale też sam film. Ich rodzice podchodzą do mnie i mówią, że ich dzieci oglądały "Ostatniego władcę wiatru" już z 74 razy. To jest właśnie sedno tej sprawy - to był film dla dzieci. Przecież średnia wieku widowni animacji to było właśnie 9-10 lat. I ja miałem wybór - czy chcę zrobić aktorski film właśnie dla nich, czy stworzyć coś dla swoich dorosłych kumpli w stylu "Transformers" i zatrudnić aktorkę jak Megan Fox. Nie zrobiłem tego, bo nie było to moim zdaniem fair dla młodych widzów, dla tych, którzy ten świat kochają najbardziej. Wszelkie aspekty filmu ocierające się o mistycyzm i filozofię były pisane tak, aby mogły dotrzeć do 10-latka.
Kolejnym filmem Shyamalana będzie horror "The Visit", który w USA zadebiutuje we wrześniu.
Źródło: uk.ign.com / zdjęcie: mat.prasowe
Dzisiaj urodziny obchodzą
ur. 1962, kończy 62 lat
ur. 1968, kończy 56 lat
ur. 1988, kończy 36 lat
ur. 1980, kończy 44 lat
ur. 1965, kończy 59 lat