Mała Brytania uznana jako "wyraźnie rasistowska" w badaniu Ofcom
Chodzi o scenę z drugiego odcinka 2. sezonu Małej Brytanii, który można obejrzeć na platformie streamingowej BBC iPlayer. Linda Flint, doradczyni w uniwersytecie, opisała studenta Kennetha Lao jako mającego "żółtawą skórę, delikatny zapach sosu sojowego... Chińczyka ching-chong". Jak wynika z badania Ofcom, uczestnicy postrzegali te treści jako rasistowskie oraz przestarzałe. Nie uznano tego za akceptowalne dla telewizji linearnej. Wielu było zaskoczonych, że scena jest dostępna w iPlayerze. Niektórzy uznali ten klip za zabawny, ale jednocześnie "wydawali się zawstydzeni, mówiąc to i wiedzieli, dlaczego byłoby to obraźliwe". W iPlayerze jest informacja o tym, że odcinek zawiera "dyskryminujący język", ale widzowie biorący udział w badaniu stwierdzili, że chcieli "ostrzeżenia przed rasistowską wypowiedzią i wyjaśnienia, dlaczego epizod jest nadal dostępny". Uważali także, że powinien być oznaczony kategorią wiekową 15+. O sprawie wypowiedział się rzecznik prasowy BBC.- Wszystkie żarty w naszych publikacjach są oceniane na podstawie kontekstu i intencji. Skecze, w których Linda Flint nawiązuje do wyglądu lub rasy szeregu osób, mają na celu zdemaskowanie i ośmieszenie niektórych przestarzałych uprzedzeń i rasizmu, który nadal istnieje w części brytyjskiego społeczeństwa. Program jest częścią archiwum komediowego BBC, a widzom iPlayer udostępniane są informacje na temat zawartego dyskryminującego języka.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
⇓
⇓
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj