Marvel i DC przez długie lata pokazywały w swoich komiksach przeróżne słabości herosów i złoczyńców, z których przynajmniej część można uznać za absurdalne. W tym kontekście warto przypomnieć, że swego czasu członkowie Korpusu Zielonych Latarni nie mogli poradzić sobie z kolorem żółtym bądź czymkolwiek wykonanym z drewna, Reed Richards aka Mr. Fantastic nie wytrzymywał w starciu z łaskotkami, a do pokonania Ludzkiej Pochodni wystarczy odrobina azbestu. Jak się teraz okazuje, relatywnie łatwo moglibyśmy zwyciężyć w batalii z Profesorem X, Jean Grey i innymi potężnymi telepatami świata X-Menów - w tym celu trzeba bowiem użyć... porcelany.  Akcja zeszytu Magneto & The Mutant Force #1 rozgrywa się co prawda w alternatywnej rzeczywistości Heroes Reborn, jednak Marvel potwierdził w nim to, o czym mówiło się od dłuższego czasu w kontekście zasadniczego uniwersum Domu Pomysłów. Już na początku komiksu Magneto i jego drużyna próbują uwolnić Emmę Frost z porcelanowego więzienia, w którym umieszczono ją po wielkim starciu X-Menów z Squadron Supreme of America tuż pod siedzibą Kongresu USA.  Dlaczego porcelana? W słynnej serii New X-Men ze scenariuszem Granta Morrisona Profesor X i Jean Grey nie byli w stanie wykorzystać swoich zdolności mentalnych na Fantomexie i to tylko dlatego, że ten ostatni miał na sobie maskę z porcelanową powłoką. Innymi słowy: każdy potężny telepata świata mutantów nie może sforsować wydawałoby się tak kruchej bariery, jaką jest materiał wykonany z porcelany. 
Źródło: Marvel
+6 więcej
Amerykańskie portale popkulturowe pozwoliły sobie nawet na uwagę, że gdybyśmy już musieli brać się za łby z Charlesem Xavierem bądź Jean Grey, moglibyśmy uchronić się przed nimi choćby poprzez... włożenie głowy do wykonanej często z porcelitu muszli klozetowej. 
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj