Fantastyczna czwórka to wedle wielu źródeł kość niezgody między wydawcą komiksowym Marvel Comics a posiadającym prawa do ekranizowania niektórych z ich tytułów studiem 20th Century Fox. Od miesięcy pojawiają się kolejne doniesienia i przesłanki w postępowaniu samego wydawcy zdające się potwierdzać, że coś jest na rzeczy. Marvel m.in. zamknął serie komiksowe z Fantastyczną czwórką, odsunął tych bohaterów od obchodów 75-lecia wydawnictwa i zakazał produkcji zabawek z nimi (szczegóły i więcej przykładów TUTAJ).

Kilka dni temu sami przedstawiciele 20th Century Fox i Disneya (właściciel Marvela) mówili, że to nieprawda i żadnych spięć nie ma. Ciekawe jak skomentowali by to, co wydarzyło się w nowym zeszycie serii komiksowej "Punisher".

W "Punisher #12" w jednej ze scen widzimy trójkę postaci łudząco podobnych do aktorów w filmie Fantastyczna czwórka (zdjęcie grupowe znajdziecie TUTAJ) wcielających się w tytułowych herosów. Jeden z nich ma na sobie koszulkę z logiem tej grupy bohaterów, rozmawiają też o reżyserze nazwiskiem Trang (reżyser Fantastycznej czwórki nazywa się Josh Trank) oraz o nieobecnym koledze imieniem Mike, który w filmie gra postać Johnny'ego (czyli Michael B. Jordan grający Ludzką Pochodnię - Johnny'ego Storma). Nagle za oknem widzą wybuch. Po chwili w szerszym kadrze widzimy kolejne eksplozje. Ostatecznie zaś wybucha również budynek z aktorami.

Taki żarcik. Bo trudno powiedzieć, czy to faktycznie przytyk Marvela wymierzony w Foxa, czy po prostu poczucie humoru twórców "Punishera": Nathana Edmondsona (scenarzysta) i Mitchella Gerdasa (rysunki). Tak czy siak: Marvel - Fox 1:0.

Poniżej możecie obejrzeć omawiane kadry:

[image-browser playlist="579807" suggest=""]

[image-browser playlist="579808" suggest=""]

[image-browser playlist="579809" suggest=""]

[image-browser playlist="579810" suggest=""]

To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj