W świecie Marvela istnieje jeszcze jeden potężny bóg - może on odegrać kluczową rolę w walce z władcą symbiontów.
Marvel ustawia już fundamenty pod nadchodzący event
King is Black, w którym dojdzie do walki z niezwykle potężnym władcą symbiontów, Knullem. Przypomnijmy, że postać ta jest najprawdopodobniej starsza niż sam wszechświat - to on stworzył rasę Venoma, która później obróciła się przeciwko niemu i zamieniła całą planetę Klyntar w swoiste więzienie. Pod koniec historii
Absolute Carnage Knull zdołał się jednak uwolnić, z miejsca stając się zagrożeniem dla całego uniwersum. Teraz dowiedzieliśmy się, że kluczowy udział w pokonaniu go może mieć zupełnie nowy bóg światła.
Zeszyt
Web of Venom: Wraith #1 rozwija wątek przedstawiciela rasy Kree, Wraitha. Ten tajemniczy bohater dzięki służącemu do teleportacji urządzeniu podróżuje po kosmosie, szukając odpowiedzi w kwestii ciążącej na nim klątwy i sekretnej relacji, która łączy jego moce z tymi Knulla. Pierwszym przystankiem w tej wędrówce jest macierzysta planeta protagonisty, Marxhotz, na której Wraith trafia do dawnego laboratorium swojego ojca. Odkrywa on, że ten ostatni pracował wcześniej nad źródłem światła, które mogłoby powstrzymać siły ciemności - oczywiście w tym przypadku chodzi o samego Knulla. Uwagę bohatera zwraca przede wszystkim tajemniczy symbol na ścianie: kula otoczona sześcioma punktami, które zostały nieco od siebie oddzielone, łącząc się w pary.
Później Wraith dociera na sam Klyntar, na krótko przed jego zniszczeniem. Gdy dochodzi do rozrywającej planetę eksplozji, naprzeciw niego pojawia się Knull, który potężnym uderzeniem posyła protagonistę w kosmiczną pustkę. Coraz bardziej pogrążający się w mroku wszechświata Wraith zdołał się jednak ocknąć po zobaczeniu niezwykle jasnego światła - w centrum jego źródła znajdował się dokładnie ten sam symbol, na który natrafił w laboratorium ojca.
W finale tej historii dowiadujemy się, że wybawcą Wraitha okazał się tajemniczy bóg światła o nieznanym na razie imieniu. Z kontekstu całego zeszytu możemy wywnioskować, że stanowi on przeciwwagę dla Knulla, przy czym nie wyjawiono, jaka jest jego prawdziwa natura - nie wiemy więc, czy przeważa w nim dobro czy zło. Z dużą dozą prawdopodobieństwa należałoby jednak założyć, że to właśnie ów tajemniczy bóg odegra kluczową rolę w walce z władcą symbiontów w wydarzeniu
King is Black.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
⇓
⇓
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h