Od lat istnieje konkurencja pomiędzy Marvelem i DC. Teraz, kiedy obydwie marki rozwijają swoje kinowe uniwersa, rywalizacja społeczności fanów weszła na wyższy poziom. Podczas gdy Marvel Studios otrzymuje pozytywne recenzje za swoje produkcje, DCEU nie zdobywa na razie przychylności krytyków. W ostatnim czasie jednak twórcy z obydwu światów udowadniają, że nie ma pomiędzy nimi konkurencji i jak najlepiej życzą swoim kolegom po fachu. Ostatnio do tego grona dołączył Chris Pratt, gwiazda filmu Guardians of the Galaxy Vol. 2, który twierdzi, że lubi produkcje DCEU i wie co twórcy mogliby poprawić w dalszej części rozwoju uniwersum.
Naprawdę lubię wszystkie filmy z Warner Bros. Myślę, że są naprawdę fajne i nie jestem ostrym krytykiem tych filmów. Ale jedną z wad mogło być wprowadzenie zbyt wielu postaci w Legionie samobójców. Spędzili 10 minut, mówiąc, dlaczego powinniśmy się troszczyć o te postacie, zamiast stworzyć trylogie dla każdego bohatera i przekonać nas do zainteresowania się nimi.
Czytaj także: Są recenzje filmu Strażnicy Galaktyki 2. Czy warto obejrzeć? Pratt powiedział także kilka słów na temat tego, dlaczego formuła rozwijania uniwersum stosowana przez Marvel Studios sprawdziła się tak dobrze.
To jest jak twarde drzewo. Oni dorastali do tego naprawdę powoli, więc są tak silni. Najpierw nie stworzyli Avengersów. Zrobili Iron Mana. I przetestowali to, aby upewnić się, że działa. Potem zrobili kontynuacje Iron Mana, filmy o Kapitanie i Thorze. Stworzyli  zapotrzebowanie na tych bohaterów i  wtedy umieścili ich w Avengers.
Guardians of the Galaxy Vol. 2 w polskich kinach już 5 maja.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj