Daniel Richtman wypowiedział się na temat szeregu plotek dotyczących MCU. Podzielił się wiedzą odnośnie produkcji Thunderbolts. Czy sukces zwiastuna nowego Deadpoola skłoni Kevina Feige do zmiany planów?
Film
Thunderbolts* opowiadający o grupie postaci z Kinowego Uniwersum Marvela, które fani zdążyli już poznać na wielkim i mniejszym ekranie przeszedł drogę przez mękę, ale wygląda na to, że problemy już są za plecami tej produkcji. Według Daniela Richtmana, dobrze poinformowanego scoopera w branży, pre-produkcja ma zacząć się jeszcze w połowie lutego, a zdjęcia rozpoczną się od początku marca 2024 roku. Wiele osób spekulowało, że film zrzeszy grupę postaci w celu zwyciężenia nie tylko z Sentry, ale i Czerwonym Hulkiem, którego publiczność ma poznać w filmie
Captain America: Brave New World. Richtman zaprzecza jednak tym doniesieniom i stwierdza, że w
Thunderbolts nie pojawi się "Thunderbolt" Ross w wykonaniu Harrisona Forda. Nie ma również planów na to, aby nowa produkcja MCU miała kategorię wiekową R, czyli tylko dla dorosłych, a w centrum opowieści miałaby się znaleźć Yelena Belova, Sentry oraz Val.
Deadpool & Wolverine zmieni plany Kevina Feige?
W trakcie Super Bowl 2024 zadebiutował pierwszy zwiastun wyczekiwanego blockbustera z Pyskatym Najemnikiem i Rosomakiem w rolach głównych. Powrót do ról Ryana Reynoldsa i Hugh Jackmana jest aktualnie najchętniej oglądanym zwiastunem w historii. Taki wynik miałby rzekomo, choć już nie według Richtmana, skłonić Kevina Feige do uwzględnienia dwóch herosów w filmie
Avengers: Doomsday, czego wcześniej nie było w planach.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
⇓
⇓
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h