Złoczyńca, którego niedługo zobaczymy w MCU, stanął do walki z Iron Fistem. Jego zwycięstwo w tym pojedynku było miażdżące.
W USA ukazał się pierwszy zeszyt nowej serii komiksowej
Iron Fist: Heart of the Dragon. Tytułowy bohater już na początku swojej następnej podróży musiał zmierzyć się z jednym z kolejnych złoczyńców MCU, Taskmasterem, którego zobaczymy w filmie
Czarna wdowa. Danny Rand z całą pewnością zapamięta to starcie: kolokwialnie rzecz ujmując, dostał w jego trakcie solidne bęcki.
W tym miejscu warto podkreślić, że Taskmaster nie posiada żadnych nadludzkich mocy. Dzięki swojej fotograficznej pamięci potrafi jednak w ekspresowym tempie przetwarzać i kopiować styl walki przeciwnika. To właśnie ta umiejętność pozwala mu brać się za łby z mistrzami pojedynków jeden na jeden z Kapitanem Ameryką na czele.
W nowej opowieści K'un-Lun zostało zaatakowane przez tajemniczą, niezwykle niebezpieczną hordę nieumarłych. Nawet stojący na straży Cytadeli Starożytnych smok znalazł się w niebezpieczeństwie; Iron Fist postanowił w pierwszej kolejności chronić mistycznego stwora. Sęk w tym, że gdy do niego dotarł, było już za późno.
Taskmaster nie tylko odnalazł smoka, ale zabił go na miejscu, wyrywając z jego cielska serce. Jak się później okazało, nieujawniony póki co mocodawca zlecił złoczyńcy zdobycie serc wszystkich smoków żyjących w Siedmiu Stolicach Nieba. Na tym jednak nie koniec: przykładając narząd potwora do własnej klatki piersiowej, Taskmaster stanął oko w oko z Iron Fistem.
Walka trwała ledwie chwilę; antagonista pokonał Randa i to w dodatku używając tylko jednej ręki. Nie chciał go ostatecznie zabić; wszystko wskazuje na to, że w chwili obecnej dąży jedynie do realizacji zadania. Nie jest jasne, kto je zlecił, ani w jaki sposób uśmiercenie smoka wpłynie na balans sił w Siedmiu Stolicach Nieba.
Zobaczcie plansze z komiksu:
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
⇓
⇓
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h