Megalopolis to wymarzony projekt Francisa Forda Coppoli, legendarnego filmowca i reżysera takich znanych produkcji jak Ojciec chrzestny, Dracula i Czas Apokalipsy. Teraz jednak The Hollywood Reporter opisuje realizację projektu jako "absolutne szaleństwo". Obecnie film jest nakręcony w połowie, a zdjęcia odbywają się w Atlancie. Według wielu źródeł najnowsza produkcja Coppoli, pogrążyła się w chaosie. W ostatnim tygodniu projekt stracił kluczowe osoby z działu kreatywnego, w tym scenografa i nadzorującego dyrektora artystycznego. Do tego dochodzi utrata całego zespołu od efektów wizualnych w pierwszej części grudnia. Na stronie THR czytamy, że nowy film przywołuje wspomnienia z powstawania Czasu apokalipsy, a także, że Coppola zdecydował się złamać naczelną zasadę w Hollywood: nigdy nie wydawaj własnych pieniędzy. Budżet filmu wyniesie prawie 100 mln dolarów, które pochodzą od samego twórcy. Aby sfinansować wymarzony projekt, reżyser sprzedał część swoich winnic. Budżet filmu miał zostać zwiększony do 120 mln dolarów, a zdjęcia trwają już od 80 do 90 dni, ale nie wiadomo, czy produkcja będzie kontynuowana zgodnie z planem.
fot. materiały prasowe
Jednym z bohaterów filmu będzie architekt, który będzie starał się zrobić z Nowego Jorku prawdziwą utopię po katastrofie, która spotkała miasto. Źródła podają, że Coppola początkowo zastosował nową technologię produkcji wirtualnej, podobną do tej, którą stosowano przy serialu The Mandalorian. Jednak w miarę jak rosły wyzwania i koszty związane z tym podejściem, źródła te twierdzą, że produkcja stara się przejść na mniej kosztowne, bardziej tradycyjne podejście związane z zielonym ekranem. THR cytuje jednego z szefów produkcji, który mówi:
Coppola wyda o wiele więcej pieniędzy niż zamierzał. Możesz sobie wyobrazić, ile już zainwestował. Miałby bardzo gorzką pigułkę do przełknięcie, gdyby nie dokończył tego filmu.
Dalej czytamy, że Coppola, który nigdy nie robił filmów z dużą ilością efektów komputerowych, zwolnił prawie cały zespół zajmujący się efektami wizualnymi 9 grudnia, a potem resztę tego działu. Szefem działu był Mark Russell, który pracował między innymi nad Wilkiem z Wall Street. Dla Coppoli nie jest to pierwsza tego typu sytuacja, bo zwolnił ekipę od efektów 30 lat temu przy filmie Dracula. Ostatnio odeszli także scenograf Beth Mickle i dyrektor artystyczny David Scott. Źródło podaje, że pomiędzy zwolnieniami i rezygnacjami, film nie ma teraz żadnego działu artystycznego. Pomimo odejść, Coppola naciska na kontynuowanie prac, zatrudniając nowych pracowników. Warto przypomnieć, że w gwiazdorskiej obsadzie są Adam Driver i Aubrey Plazy, ale także Nathalie Emmanuel, Laurence Fishburne, Forest Whitaker, Shia Labeouf, Jason Schwartzman, Grace VanderWaal, Kathryn Hunter, Talia Shire, Dustin Hoffman i Jon Voight.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj