Jedną z najciekawszych funkcji wprowadzonych przy okazji premiery Samsunga Galaxy Note 20 będzie możliwość przesyłania obrazu z telefonu wprost na ekran komputera z Windowsem 10. Choć nie jest to pierwsze rozwiązanie tego typu, może poważnie namieszać na rynku.
Istotnym atutem przemawiających za zakupem laptopów Huawei jest ich ścisła integracja z gadżetami mobilnymi. Po przysunięciu smartfona Huawei do MateBooka sprzęty nawiążą połączenie. Dzięki temu użytkownik będzie mógł m.in. wyświetlić zawartość ekranu smartfona w systemie Windows, aby sprawniej przerzucać pliki czy korzystać z aplikacji mobilnych w pecetowym środowisku. Z tą funkcją jest tylko jeden problem – aby skorzystać z Huawei Share, trzeba posiadać konkretny komputer oraz telefon, oba zaprojektowane przez tego samego producenta. Współpraca partnerska pomiędzy Microsoftem a Samsungiem może rozwiązać ten problem.
Microsoft ma w swoim portfolio program Mój telefon, który pozwala sparować komputer z Windowsem z telefonem z Androidem. Po jego uruchomieniu będziemy mogli m.in. odbierać i pisać SMS-y czy przeglądać powiadomienia. Pojawienie się smartfona Galaxy Note 20 znacząco poprawi jej funkcjonalność. Posiadacze wspomnianych Samsungów wyświetlą na komputerze z Windowsem 10 androidowe aplikacje w pełnej krasie.
W pierwszej fazie wdrożeniowej tryb udostępniania obsłuży tylko jeden program, ale od listopada 2020 roku firma wprowadzi funkcję wielozadaniowości. A co za tym idzie, na komputerach odpalimy kilka aplikacji telefonicznych, każdą w oddzielnym okienku. Na tym jednak nie koniec ciekawych informacji, gdyż najczęściej wykorzystywane programy z Androida przypniemy do paska narzędzi lub do menu Start. Zupełnie tak, jakbyśmy odpalali je bezpośrednio w środowisku Windowsa, a nie za pośrednictwem telefonu.
Microsoft nie ujawnił, czy dostęp do wspomnianych funkcji otrzymają posiadacza innych sprzętów z systemem Google, ale wydaje się, że tak ścisła współpraca z Samsungiem może mieć wyłącznie czasowy charakter. Na stronie aplikacji Mój telefon zamieszczono informację, że obsługa udostępniania aplikacji dostępna jest dla wybranych telefonów, bez podawania konkretnej marki.
Istnieje zatem niezerowa szansa, że na przestrzeni kilkunastu kolejnych miesięcy dostęp do tak głębokiej integracji urządzeń mobilnych z Windowsem 10 zatoczy szersze kręgi i z zaawansowanego współdzielenia ekranu skorzystają także posiadacze telefonów od innych producentów.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
⇓
⇓
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h