Millie Bobby Brown zdobyła popularność za sprawą głośnego serialu Netflixa, Stranger Things. Okazuje się jednak, że już wcześniej próbowała zaistnieć na ekranie, w dodatku w produkcji pełnometrażowej. Aktorka przyznaje, że brała udział w przesłuchaniach do roli Laury Kinney (X-23), które wspomina bardzo miło.
Powtarzałam sobie, że będzie super, że przygotuję się najbardziej jak mogę, a potem siedziałam w swoim pokoju i uczyłam się wszystkich kwestii. I wtedy, podczas przesłuchania, czułam się jak prawdziwa aktorka, zwłaszcza, że Hugh Jackman i James Mangold byli tam razem ze mną.
Czytaj także: Kolejny reboot, czyli powrócą Animaniacy Rolę Laury Kinney zdobyła jednak Dafne Keen. Nagranie z jej przesłuchań można obejrzeć tutaj.  
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj