Wciąż trwają prace nad Mission: Impossible 8, czyli Mission: Impossible: The Final Reckoning. Christopher McQuarrie (reżyser i scenarzysta) w rozmowie z podcastem Light the Fuse zdradził ciekawostkę, która na pewno wpłynie na to oczekiwania wobec tego filmu. Czy Tom Cruise będzie w stanie przebić sam siebie?

Mission: Impossible 8 - popisy kaskaderskie

McQuarrie mówi wprost: trzeci i finałowy akt Mission: Impossible 8 pod kątem scen akcji i popisów kaskaderskich przebije wszystko, co Tom Crusie do tej pory pokazał i zrobił.
- Już wiemy, jaki będzie trzeci akt i jest to coś szalonego. Kilka razy dziennie Tom będzie przebijać Toma i jeszcze raz będzie przebijać Toma. A mówię tylko o jednej z dwóch naprawdę dużych, ambitnych sekwencji w filmie.
Do tej pory Tomowi Cruise'owi udaje się z każdą częścią serii podwyższyć poprzeczkę szalonych popisów kaskaderskich. Nawet widząc zwiastun Mission: Impossible Dead Reckoning widzimy, że są tam jeszcze bardziej nieprawdopodobne sceny niż w filmie Mission: Impossible – Fallout.  Przypomnijmy, że przez sugestię reżysera na Twitterze można wywnioskować, że w obsadzie widowiska mamy Marcina Dorocińskiego. Wciąż czekamy na oficjalne potwierdzenie castingu. Mission: Impossible 8 - premiera w 2023 roku tylko w kinach.
fot. materiały prasowe
+1 więcej
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj