Z powodu bardzo napiętego grafika legendarny kompozytor, Ennio Morricone zrezygnował z "Inglourious Basterds" Quentina Tarantino. Poniekąd można było się tego spodziewać, gdyż Tarantino dawał mało czasu, a maestro nie lubi być pospieszany. Cóż, my, słuchacze i widzowie raczej też tego nie lubimy, bowiem wtedy nawet wielkich mistrz nie dokona cudów.

Zamiast tego, Morricone zrobi muzykę do najnowszego filmu Giuseppe Tornatore pod tytułem "Baaria". Nie jest to zaskoczenie, bowiem robił muzykę do wszystkich jego filmów za wyjątkiem pierwszego.

Można czuć pewien niedosyt, bowiem byłby to pierwszy film Tarantino, w którym byłby całkowicie oryginalny score (raczej nikt nie liczy wysiłków pana RZA przy obu częściach "Kill Billa"). Muzyka Morricone dodałaby smaku filmowi, lecz teraz niestety musimy czekać w napięciu na ogłoszenie, kto go zastąpi. Chyba że ponownie zostaną użyte stare prace kompozytora.

Trzeba czekać na dalsze nowiny.

To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj