Dzielenie się hasłami do kont Netflixa z przyjaciółmi i rodziną to coś, co robi wielu abonentów, ale gigant streamingowy nie jest zadowolony z tych wszystkich utraconych potencjalnych przychodów. W najnowszej próbie rozwiązania tego problemu, Netflix prosi klientów w pięciu krajach Ameryki Południowej o uiszczenie dodatkowej opłaty, jeśli chcą, aby ich konta były używane w dodatkowych gospodarstwach domowych. Jeśli test okaże się udany, program może zostać rozszerzony na cały świat. Na początku tego roku Netflix powiedział, że dzielenie się hasłami było jedną z głównych przyczyn utraty subskrybentów – w sumie ubyło ich około 200 000 – po raz pierwszy od dekady, zauważając, że ponad 100 milionów gospodarstw domowych regularnie korzysta z kont opłaconych przez innych. Firma zasugerowała, że praktyka ta „wpływa na naszą zdolność do inwestowania we wspaniałe nowe seriale i filmy”. Bloomberg podaje, że Netflix prosi teraz klientów w Argentynie, Salwadorze, Gwatemali, Hondurasie oraz na Dominikanie o uiszczenie dodatkowej opłaty, jeśli ich konto jest używane poza głównym miejscem zamieszkania przez ponad dwa tygodnie. Netflix wie, że wiele osób lubi mieć dostęp do swoich kont podczas wakacji, więc opłata nie będzie obowiązywać podczas podróży, o ile konto nie było wcześniej używane w tej lokalizacji. Jest to dozwolone raz na lokalizację w ciągu roku. Co więcej, nowe ograniczenie nie będzie dotyczyć użytkowników na urządzeniach mobilnych, takich jak smartfony, tablety czy laptopy. Jeśli chodzi o ceny, to jest to równowartość 1,70 dolarów w Argentynie i 2,99 dolarów w pozostałych krajach – na miesiąc za każde dodatkowe gospodarstwo domowe. Dodatkowo liczba dodatkowych „domów” jest powiązana z planem, który użytkownicy subskrybują: Podstawowy plan pozwala na jeden dodatkowy dom; Standard daje dwa; zaś abonenci Premium mogą dodać aż cztery różne domy.
fot. Netflix
Najnowszy eksperyment różni się od tego, który Netflix uruchomił w Chile, Kostaryce i Peru w marcu, co kosztowało od 2 do 3 dolarów miesięcznie. Opcja „dodatkowego użytkownika” pozwalała subskrybentom dodać do dwóch nowych osób do swojego konta, które następnie otrzymują subkonto związane z ich adresem e-mail i możliwością oglądania Netflixa w tym samym czasie, co główny posiadacz konta. Ale to podobno doprowadziło do problemów ze zdefiniowaniem, czym jest gospodarstwo domowe. Netflix twierdzi, że identyfikuje gospodarstwa domowe na podstawie adresów IP, identyfikatorów urządzeń i aktywności konta. Jeśli konto jest używane poza głównym miejscem zamieszkania przez dłużej niż dwa tygodnie, posiadacze zostaną powiadomieni, aby dodać gospodarstwo domowe lub zmienić swój główny adres na nowy; w przeciwnym razie możliwość oglądania na tym telewizorze zostanie zablokowana. Oprócz testowania dodatkowych opłat za udostępnianie haseł, Netflix współpracuje z Microsoftem, aby jeszcze w tym roku wprowadzić tańszy abonament z reklamami.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj