AKTUALIZACJA Netflix opublikował nam komentarz w tej sprawie, wyjaśniając szczegóły i podkreślając, że zwiastuny w pomiędzy odcinkami można pominąć. Przeczytajcie tutaj. ORYGINALNA TREŚĆ NEWSA Niektórzy amerykańscy użytkownicy Netlixa od kilku dni mają przyjemność brania udziału w testach emisji reklam w trakcie seryjnego oglądania seriali, czyli zanim można odpalić kolejny odcinek, trzeba obejrzeć spot promocyjny. Nie są to jednak reklamy w stylu tego, co oglądamy w telewizji. Netflix po prostu puszcza zwiastuny innych produkcji platformy, by tym zachęcić widza do kolejnych tytułów. Na razie reakcje na ten test są bardzo negatywne. W oświadczeniu Netflixa czytamy, że ten test ma sprawdzić, czy tego typu rekomendacje emitowane pomiędzy odcinkami pomogą odbiorcom szybciej znaleźć interesujące ich treści.
- Kilka lat temu wprowadziliśmy zwiastuny, ponieważ widzieliśmy, że skracają one czas spędzony na przeszukiwanie oferty i pomagają ludziom szybciej znaleźć to, co będzie im się podobać - wyjaśniają, dlaczego idą krok dalej z formą rekomendacji jako reklamy w trakcie seryjnego oglądania.
Czytamy, że jeśli statystyki pokażą pozytywny wpływ na oglądalność oryginalnych seriali i filmów w Netflixie, ta funkcja będzie wprowadzana w szerszym zakresie. Netflix jednak podkreśla, że na razie są to testy i żadnych decyzji nie podjęto.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
⇓ ⇓ Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Deadpool & Wolverine - warianty Pyskatego Najemnika w pełnej okazałości. Headpool skradnie film?
Tak wyglądał kostium Spider-Mana bez CGI. To zdjęcie z filmu MCU znów podzieliło internautów
Daniel Radcliffe nie przeprosi J.K. Rowling. Aktor odpowiada na zarzuty o niewdzięczność
Josh Brolin chciał zagrać Cable'a w MCU. Czemu to nie wyjdzie?
Skomentuj