Nie żyje Janusz Kłosiński. Polski aktor filmowy, telewizyjny i teatralny odszedł w wieku 96 lat.
Janusz Kłosiński rozpoczął swoją karierę na ekranie w latach 50., kilka lat po ukończeniu Państwowej Wyższej Szkoły Teatralnej. Jego pierwszą telewizyjną rolą był epizod w filmie
Żołnierz zwycięstwa (1953), gdzie wcielał się w żandarma. Na przełomie kolejnych lat pojawiał się w produkcjach takich jak
Janosik (zbójnik Kuśmider),
Czterdziestolatek (dyrektor Wincenty Wardowski), czy
Czterej pancerni i pies (Czernousow). Jest również znany publiczności jako pan Stanisław Włodek w filmie
Niespotykanie spokojny człowiek oraz Wieńczysław Nieszczególny w produkcji
Niewiarygodne przygody Marka Piegusa.
Kłosiński podczas swojej aktorskiej kariery był ściśle związany z teatrem - grał na deskach teatrów w Łodzi, gdzie w roku 1964 objął stanowisko dyrektora Teatru Nowego. Później występował również w zespole warszawskiego Teatru Narodowego. Poza teatrem, aktor użyczał także głosu w powieści radiowej
W Jezioranach, która jest emitowana na antenie programu pierwszego Polskiego Radia od lat 60. Kłosiński wcielał się w niej w postać Józefa Jabłońskiego.
Ostatnim filmem z udziałem aktora jest
Wszystko będzie dobrze w reżyserii Tomasza Wiszniewskiego. Zagrał w nim rolę księdza.
Janusz Kłosiński zmarł w wieku 96 lat.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
⇓
⇓
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h