Rysownik serii Nieśmiertelny Hulk, Joe Bennett, znów musi mierzyć się z oskarżeniami o antysemityzm. Tym razem poszło o kontrowersyjną grafikę sprzed 4 lat.
Rysownik niedawno zakończonej, znakomitej serii Nieśmiertelny Hulk, Joe Bennett, po raz kolejny musi zmierzyć się z oskarżeniami o antysemityzm. Tym razem afera stała się na tyle głośna, że na swoim koncie na Twitterze postanowił odnieść się do niej sam scenarzysta cyklu, Al Ewing, który poinformował o definitywnym zakończeniu współpracy z artystą. Cała sprawa rozbija się o kontrowersyjną ilustrację opublikowaną pierwotnie w 2017 roku, która przedstawia brazylijskich polityków.
4 lata temu Bennett (warto dodać, że po wyjeździe do USA zmienił on nazwisko - urodził się natomiast w Kraju Kawy jako Benedito Jose Nascimento), już w czasie pracy dla Marvela, pokazał w mediach społecznościowych grafikę, na której prezydent Brazylii, znany z kontrowersyjnych, prawicowych poglądów Jair Bolsonaro, odcina głowy swoim oponentom politycznym, wśród których znaleźli się m.in. byli prezydenci Dilma Rousseff i Luiz Inacio da Silva, bardziej znany jako jako "Lula".
Rzecz w tym, że Bolsonaro przedstawiony jest jako rycerz w lśniącej zbroi na białym koniu, natomiast pozostali politycy przywodzą na myśl karykatury żydów z okresu II wojny światowej - mają wielkie nosy i wystające zęby; jedna z postaci kojarzy się z kolei z Drakulą. Spójrzcie sami:
W kilku wpisach na Twitterze Ewing mocno skrytykował Bennetta, nazywając jego pracę "karygodną". Scenarzysta w ramach przeprosin za sytuację spowodowaną przez kolegę po fachu zdecydował się wpłacić 2,5 tys. USD i 2 tys. funtów brytyjskich na rzecz odpowiednio organizacji Rainbow Railroad i Rainforest Trust. Później dodał:
Nieśmiertelny Hulk jest skończony, ale nie będę już więcej pracował z Joem. Jeśli w przyszłości ludzie zdecydują się nie sięgać po moje komiksy tworzone z innymi artystami z uwagi na moje podejście do tej sprawy, zrozumiem to i uszanuję. Jeśli straciłem wasze zaufanie, to moja wina.
To nie pierwszy raz, gdy opinia publiczna dostrzegła przejawy antysemityzmu w pracach Bennetta. W lutym tego roku głośno było o jednej z plansz z Nieśmiertelnego Hulka, na której pojawiła się Gwiazda Dawida - wpisany w nią napis czytany wspak brzmiał: "Cronenberg Jewery" (zamiast oznaczającego sklep jubilerski słowa "jewelry" rysownik użył wyrazu kojarzącego się ze stereotypowym myśleniem o zachowaniu Żydów w trakcie handlu). Artysta za swój błąd przeprosił, tłumacząc później, że miał na celu oddanie hołdu słynnemu twórcy horrorów, Davidowi Cronenbergowi.