Redakcja Digital Foundry miała okazję przetestować grę po aktualizacji 1.03 i podzieliła się spostrzeżeniami dotyczącymi działania tej produkcji. Jest dobrze.
Rozmiar wirtualnego wszechświata w
No Man's Sky może przytłaczać. W związku z tym wiele osób miało pewne wątpliwości na temat tego, jak gra będzie działać na konsoli PlayStation 4. Okazuje się jednak, że konsola Sony bez większych trudności radzi sobie z produkcją studia Hello Games.
Czytaj także: No Man’s Sky – duże zmiany w premierowym patchu
Analizę gry pod kątem technicznym przeprowadziło Digital Foundry. Warto tutaj zaznaczyć, że mieli oni dostęp do gry już po patchu oznaczonym numerem 1.03, który miał mieć wpływ na wydajność. Z opublikowanego przez nich materiału jasno wynika, że
No Man's Sky przez zdecydowaną większość czasu utrzymuje stabilne 30 klatek przy rozdzielczości 1080p, co robi wrażenie, biorąc pod uwagę detale przy zwiedzaniu planet, jak chociażby bujną roślinność.
Spadki zdarzają się przy szybkim przelocie nad powierzchnią planety w statku kosmicznym, co związane jest z algorytmem generowania świata. Wystarczy jednak wylądować lub zmniejszyć prędkość i framerate wraca do normy. Jest jednak pewna zaleta takiego rozwiązania - w grze nie uświadczymy ekranów ładowania, bowiem wszystko generowane jest na bieżąco.
No url
Co ciekawe, ujawniono również, że gra zajmuje zaledwie 3,69 GB na dysku twardym. Osiągnięcie tego wyniku było możliwe właśnie dzięki temu, w jaki sposób w
No Man's Sky tworzony jest wszechświat.
Czytaj także: Posłuchaj ścieżki dźwiękowej z No Man’s Sky
Gra będzie dostępna od jutra dla posiadaczy PlayStation 4. Jeśli planujecie zakupić ją w wersji na pecety, to musicie wykazać się jeszcze odrobiną cierpliwości - na te platformie najnowsze dzieło Hello Games zadebiutuje 12 sierpnia.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
⇓
⇓
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h