Swego czasu do sieci wyciekły opisy zestawów zabawek promocyjnych z filmu Untitled Avengers Movie - dowiedzieliśmy się z nich, że herosi mieliby zmierzyć się z "nowymi przeciwnikami", przedstawianymi w dodatku jako "jeszcze większe zagrożenie". Od tamtego momentu w sieci pojawiło się wiele spekulacji na temat tego, że mogą okazać się nimi Celestianie (to do nich należał Ego, Żyjąca Planeta) lub Horda (ta grupa owadopodobnych stworzeń w komiksach miała zainfekować pierwszego Celestianina, co w konsekwencji doprowadziło do powstania ludzkości i superbohaterów wraz z nią). Podobny obrót spraw może sugerować książka Thanos: Titan Consumed. Jej autor, Barry Lyga, kilkukrotnie na stronach swojego dzieła daje do zrozumienia, że pisząc je miał wiedzę na temat filmów Avengers: Infinity War i Untitled Avengers Movie. Potwierdza to choćby sekwencja pokazująca, że po pstryknięciu palcami antagonista dosłownie wychodzi ze swojego ciała, a to doświadczenie przybiera kosmiczny wymiar. Intrygująco przedstawia się zwłaszcza jedna z ostatnich scen, w której Thanos rozmawia z Lorespeakerem, potężną istotą, mającą wielką wiedzę na temat całego uniwersum. Drugi z nich tak mówi o Kamieniach Nieskończoności:
One są ukryte, Thanosie, ponieważ są zbyt potężne. I właśnie dlatego Celestianie i inni, ci sami, których Celestianie się obawiają (te słowa mogą wskazywać, że Lorespeaker ma na myśli Hordę - przyp. aut.), bardzo uważnie strzegą Kamieni.
Źródło: Marvel
W dalszej części wywodu Lorespeaker jeszcze kilka razy mówi na temat artefaktów w sposób, który jest zgodny z ich filmową, nie zaś komiksową genezą. Dlatego amerykańskie portale popkulturowe spekulują, że książka o Thanosa w rzeczywistości ma przygotować fanów na to, co zobaczymy w przyszłorocznej odsłonie MCU, a co pokrywa się ze wspomnianym wyżej opisem zestawów zabawek promocyjnych. Film Untitled Avengers Movie wejdzie na ekrany kin 25 kwietnia przyszłego roku.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj