Kultowa seria BioShock powróci z nową odsłoną. Pracę nad nią już się rozpoczęły i potrwają przez kolejnych kilka lat, zaś za jej stworzenie odpowiadać będzie nowo założone studio Cloud Chamber, na którego czele stanie Kelley Gillmore, mająca 22 lata doświadczenia w branży gier. Szczegóły są trzymane w tajemnicy, nie wiemy nic na temat fabuły, czasu czy miejsca akcji.  Ze słów Davida Ismailera, prezesa 2K, wynika jednak, że nadal będzie to strzelanka z widokiem z pierwszej osoby, w której duży nacisk zostanie położony na przedstawienie wciągającej historii. 
BioShock to jedna z najbardziej lubianych, chwalonych przez krytyków i wysoko ocenianych marek ostatniej generacji konsol. Nie możemy doczekać się, gdzie ta silna narracja i ikoniczna, pierwszoosobowa rozgrywka trafi w przyszłości dzięki naszemu nowemu studio Cloud Chamber - mówi Ismailer. 
BioShock to seria pierwszoosobowych strzelanin, którą zapoczątkowano w 2007 roku. Ostatnią odsłoną cyklu było Bioshock: Infinite z 2013 roku, które przeniosło akcję z podwodnego Rapture do podniebnego miasta Columbia. Marka cieszyła się dużym zainteresowaniem graczy i sprzedała się w ponad 25 milionach egzemplarzy.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
⇓ ⇓ Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Deadpool & Wolverine - warianty Pyskatego Najemnika w pełnej okazałości. Headpool skradnie film?
Tak wyglądał kostium Spider-Mana bez CGI. To zdjęcie z filmu MCU znów podzieliło internautów
Daniel Radcliffe nie przeprosi J.K. Rowling. Aktor odpowiada na zarzuty o niewdzięczność
Królestwo Planety Małp bez CGI. Będziemy mogli obejrzeć taką wersję filmu
Skomentuj