Kolejny emerytowany agent 007 skomentował plotki o tym, że Aaron Taylor-Johnson został wybrany na nowego Jamesa Bonda. Wcześniej pisaliśmy o tym, że George Lazenby (W tajnej służbie Jej Królewskiej Mości) popiera taki casting, a teraz na ten temat wypowiedział się Pierce Brosnan. Wygląda na to, że także ma zamiar powitać Taylora-Johnsona z szeroko otwartymi ramionami w szpiegowskim świecie. 

Nowy Bond - Pierce Brosnan zabrał głos w kwestii castingu

Pierce Brosnan, który zagrał agenta 007 w filmach GoldenEye, Jutro nie umiera nigdy, Świat to za mało i Śmierć nadejdzie jutro, w wywiadzie dla The Ray D’Arcy Show tak skomentował kandydaturę Aarona Taylor-Johnsona do roli Jamesa Bonda:
Myślę, że ten facet ma charyzmę, talent i umiejętności, potrzebne do zagrania Bonda, zdecydowanie.
Pierce Brosnan zagrał z Aaronem Taylorem-Johnsonem w filmie Najlepszy z 2009 roku, którego emerytowany agent 007 był także producentem. Mógł więc obserwować go z bliska podczas pracy.
To był jeden z naszych pierwszych i najważniejszych filmów, Najlepszy. I rzeczywiście był w nim najlepszy. To uroczy film z Aaronem, Carey Mulligan, Susan Sarandon i ze mną.
Więc tak, czytałem wiadomości o tym, że może być kolejnym Bondem, a jeśli tak się stanie, zdecydowanie uchylę przed nim swój kapelusz.
Ma też radę dla kolegi po fachu:
Bądź odważny. Po prostu zrób to, baw się dobrze i nie zastanawiaj się za wiele.

Aaron Taylor-Johnson: role

Zobaczcie, gdzie widzieliście już Aarona Taylora-Johnsona. Na liście Anna Karenina, Kapitan Ameryka: Zimowy Żołnierz i Bullet Train.
fot. Buena Vista Pictures
+1 więcej
 
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj