Podczas emisji nowego odcinka Game of Thrones na Twitterze królował hashtag #NoConfederate, który szybko stał się trendem.
- Wierzymy, że teraz trzeba o tym mówić, zanim serial zostanie napisany i obsadzony. Zanim HBO zainwestuje pieniądze w Confederate. W tę niedzielę o 21:00 ET prosimy Was, byście do nas dołączyli. Chcemy wysłać HBO wiadomość używając hashtag #NoConfederate - napisała April Reign, aktywistka, która rozpoczęła kampanię.
Reign była też osobą, która rozpoczęła kampanię w mediach społecznościowych w 2015, którą pamiętamy jako #OscarsSoWhite. Czytaj także: Aktorzy komentują wielkie spotkanie z Gry o tron HBO odniosło się do tych wydarzeń na Twitterze w oświadczeniu prasowym:
- Bardzo szanujemy dialog i niepokój wokół Confederate. Wierzymy, że Nichelle, Dan, David i Malcolm podejdą do tematu z dbałością i wrażliwością. Projekt jest obecnie we wczesnym stadium, więc mamy nadzieję, że ludzie poczekają z oceną, jak będzie można coś zobaczyć.
Przypomnijmy, że serial ma opowiedzieć o trzeciej wojnie secesyjnej rozgrywającej się współcześnie w alternatywnej rzeczywistości. Kontrowersje wywołuje fakt, że na południu, które odłączyło się od Unii, niewolnictwo jest legalnym przemysłem. I ten fakt nie podoba się ludziom, bo przewidują, że będzie to źle ukazane. Data premiery nie jest znana. Najpierw twórcy skończą pracę nad finałowym sezonem Gry o tron.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj