Najwyraźniej zmiana aktora, który wciela się w postać Sama Fishera w grze Splinter Cell: Blacklist, odbiła się czkawką na Ubisofcie.
W 2013 roku ukazała się gra
Tom Clancy's Splinter Cell: Blacklist, w której Sam Fisher to już nie ten sam Sam, który towarzyszył graczom na przestrzeni wielu lat istnienia serii. Ubisoft zrobił z niego typowego amerykańskiego jarheada, który nie przypadł do gustu graczom. Zaangażowano także innego aktora, który podkładał głos do postaci.
Czytaj także: Splinter Cell ma nowego scenarzystę (Comic-Con)
Najwyraźniej Ubisoft zdał sobie sprawę z tego, co uczynili z serią i przy produkcji kolejnej odsłony cyklu przywraca Michaela Ironside, który wcieli się w postać głównego bohatera serii.
Według niepotwierdzonych informacji, prace nad nowym
Splinter Cell idą pełną parą. Twórcy pracują obecnie przy sesjach mo-cap, w których udział bierze Ironside. Za produkcję odpowiada Ubisoft Toronto.
Niestety to jedyne informacje, jakie na obecną chwilę wypłynęły na światło dzienne.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
⇓
⇓
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h