Nieoficjalne informacje pochodzą z portalu starwarsnewsnet.com, który powołuje się na informatora z kręgów Lucasfilmu. Na wstępie zdradzają, jak wygląda kreatywny proces planowania historii ze świata Gwiezdnych Wojen. Według ich źródła jest to dość elastyczny tryb. Obecne omawiane pomysły są prostymi konceptami na filmy bez określonych osób, które miałyby się nimi zająć. Twierdzą, że Lucasfilm nie zdradza swoich planów dopóki nie jest w 100% pewna, co dokładnie zrobią z danym filmem. Wszystko rozpoczyna się od tworzenia pomysłu na film, dość surowo i ogólnie opisanego, który potem jest przekształcany w rozbudowany koncept. Następnie jest on przedstawiany Kathleen Kennedy, dyrektor Lucasfilmu, która następnie omawia go z ludźmi z Lucasfilm Story Group, czyli grupą zajmującą się spójnością kanonu Gwiezdnych Wojen (książki, filmy, gry, komiksy i seriale powiązane ze sobą i rozgrywające się w jednym świecie). Jeśli na tym etapie pomysł się podoba, jest omawiany z ludźmi z Lucasfilmu oraz The Walt Disney Company. Gdy wówczas wszyscy się zgodzą, że to dobry pomysł, rozpoczynają się oficjalne prace. Innymi słowy mają mnóstwo pomysłów, które są rozważane, ale tylko te, które dochodzą do finalnego etapu są ogłaszane. Zobacz także: Zwiastun Wojny o planetę małp Kiedy jednak pomysł nie zostaje zaakceptowany na film, może być odesłany do innego medium jak książka, komiks, serial czy gra. Gdy jednak projekt zostaje całkowicie odrzucony, to materiały, które zostały na jego potrzeby stworzone, nie idą do kosza. Zostają skierowane do odpowiedniego działu Lucasiflmu, który może wykorzystać je przy innych historiach. Według ich informatorów Lucasfilm na pewno planuje film o Obi-Wanie Kenobim rozgrywający się pomiędzy częściami III i IV. Główną rolę miałby zagrać Ewan McGregor. Podkreśla, że chodzi o jedną produkcję, nie trylogię, jak kiedyś w plotkach mówiono. Kandydatem do reżyserii miałby być Gareth Edwards, który stworzył Łotra 1. Twierdzą, że ten film miałby zostać ogłoszony w kwietniu podczas Star Wars Celebration. Drugim projektem jest podobno film o łowcy nagród zwanym Boba Fett. Ich informator twierdzi, że nie jest to historia jego początków, więc zobaczymy już ukształtowanego kultowego łowcę. I do tego nie byłby on jedynym bohaterem. Fabuła miałaby skupiać się na grupie łowców nagród podczas misji. Trzecim pomysłem jest film z mocnym naciskiem na romans, który miałby być skierowany do wielbicieli historii z tzw. gatunku young adult (romansideł dla nastolatków, które stały się tak popularne, ze wykreowały osobny nurt). Chodzi o miłość utrzymana w dość tragicznym tonie. Za przykład uznaje się świetną książkę Star Wars: Lost Stars. Po premierze Star Wars: Episode IX Lucasfilm podobno miałby zrobić przerwę w realizacji kinowych filmów ze świata Gwiezdnych Wojen, aby bardziej skupić się na telewizji. Innymi słowy wówczas dostalibyśmy seriale. Celem Lucasfilm jest też "wygłodzić" odbiorców, którzy po przerwie będą chcieli znów więcej Gwiezdnych Wojen w kinach. Nikt nie potwierdza, ani nie dementuje tych plotek. Dajcie znać w komentarzach, co o nich sądzicie.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj