Obcy to jedna z najbardziej znanych serii filmowych, zapoczątkowana przez Ridleya Scotta u schyłku lat 70. ubiegłego wieku. Produkcja wyewoluowała na dużą skalę, a sam ksenomorf stał się bardzo rozpoznawalną postacią popkulturową. Franczyza była w rozwoju jeszcze dwa lata temu, kiedy to na wielkie ekrany wkroczył film Alien: Covenant. I choć Ridley Scott rzekomo planował już kontynuacje tej części, po porażce kasowej i artystycznej wytwórnia 20th Century Fox zapowiedziała, że na tę chwilę ten pomysł zostaje odłożony na półkę. Od pewnego czasu jednak w sieci słychać intrygujące doniesienia o tym, że franczyza będzie się tylko powiększać. Zapowiedziano między innymi serię komiksową, filmy krótkometrażowe czy dokumenty zza kulis, a w dalekich wizjach jest rzekomo również serial - wiele z nowych projektów ma związek z okrągłym 40-leciem serii, które przypada właśnie na 2019 rok. Najbardziej intrygująca okazała się jednak nowa gra mobilna, Alien: Blackout, w której powraca Amanda Ripley. Produkcja była promowana tajemniczymi hasłami „read”, „watch” oraz „play” - fani natychmiast zrozumieli, że play odnosi się do gry, read można powiązać z zapowiedzianą książką... więc słowo watch może być zapowiedzią kolejnego filmu pełnometrażowego. Niestety, nic z tego - według nowych zapewnień, w planach nie ma żadnego filmu z serii Obcy, co teraz potwierdził TQ Jefferson z Fox. Dał on także wyraźnie do zrozumienia, że nowa gra mobilna nie jest też związana z grą Alien: Isolation i że nie stanowi jej sequela, nawet mimo powrotu głównej bohaterki. Hasła „read”, „watch” oraz „play” nie mają na celu zapowiadania kolejnych produkcji z tej franczyzy, w związku z czym fani powinni ostudzić swój entuzjazm. Chcielibyście nowego filmu o Obcym? Dajcie znać w komentarzach.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj